Po raz kolejny chciałbym szczerze podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do wygrania i zrealizowania mojego projektu Dookoła Europy z Idee Kaffee, głosującym na mnie, wspierającym mnie, wytrzymującym moje zmiany koncepcji, pomagającym w przygotowaniach i w trakcie wyjazdu, wszystkim, którzy mnie gościli na trasie lub po prostu się uśmiechali, firmie Idee Kaffee za zorganizowanie tak ciekawego konkursu, studiu zdrowia i urody Marrakesh za profesjonalną depilację i innym, o których zdarzyło mi się pominąć...

Właśnie dobiegła końca druga edycja Idee Kaffee Challenge. Decyzją internautów, jak i jury wygrał Bartosz Mazerski, który postanowił pobiec w maratonie na Antaktydzie. Gratulacje! :)
Planowany start: marzec 2014... szczegóły na stronie konkursu

Niedziela, 29 września 2013, temperatura: 12.0
dystans: 115.00 (0.37) km, czas jazdy:

Niedziela po mojemu :P

Rundka po Żuławach, gdzie odwiedziłem punkt startowy imprezy Żuławy wKoło, gdzie napiłem się kawy, zjadłem jabłko i ruszyłem w drogę powrotną, aby zdążyć wziąć udział w Biegu Dzielnic Gdańska (buty i strój do biegania w sakwie).

Bieganie poszło nieźle... na rozgrzewce kolano szybko dało o sobie znać i nie przebiegłem nawet 100 metrów, ale po wywiadzie dla PomorskiejTV postanowiłem stanąć na starcie z nastawieniem że najwyżej zakoncze na jednym okrążeniu... odziwo bez bólu przebiegłem całość... ale wolniej niż bym mógł normalnie.

W losowaniu poszczęściło się i dostałem drobny upominek... Przyjemny dzień :)

Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Sobota, 28 września 2013, temperatura:
dystans: 7.00 (0.37) km, czas jazdy:

Parkrun i plaża

3 tydzień z rzędu przebiegam Parkrun jako pierwszy... kąpiel w morzu i do domu :P

5 km w 18:35

(mogło być sporo szybciej, ale nie było motywacji)

Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Wtorek, 24 września 2013, temperatura: 12.0
dystans: 37.99 (2.37) km, czas jazdy:

3 x Reja

Lekko odreagować brak zaliczonego MRDP.
Jak się wkurzę to pojadę od tak, bez rywalizacji, może za rok...

Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Poniedziałek, 23 września 2013, temperatura:
dystans: 26.66 (7.37) km, czas jazdy:

Do sklepu ze Szwecji

Ciekawie było pokręcić po lesie, zwłaszcza w nocy bez oświetlenia :P

Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Niedziela, 22 września 2013, temperatura:
dystans: 21.00 (1.37) km, czas jazdy:

Imieniny?

Kawa, ciasto i start w biegu Grand Prix Strzyża (Dzielnice Gdańska), bieg niemal górski, niecałe 5 km, 17 minut. Nie miałem szans wygrać, ale na pewno mógłbym pobiec lepiej, m.in. gdyby nie wczorajszy (wygrany) Parkrun Gdańsk. Innymi słowy jazda po mieście w tym objazd trasy biegu.

Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Piątek, 20 września 2013, temperatura:
dystans: 61.88 (0.00) km, czas jazdy: 02:04

Karuzela na Reja - zerwany łańcuch

Taka mała rozgrzewka przed niedzielą (o ile pogoda się nie popsuje).
Pogubiłem się w liczeniu, miało być 7 okrążeń, a właśnie na 8 zerwał się łańcuch, na szczęście miałem skuwacz :)

Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Czwartek, 19 września 2013, temperatura:
dystans: 43.70 (3.70) km, czas jazdy:

Westerplatte

Poranne zakupy (bułeczki) i wieczorna przejażdżka na Westerplatte.
Powrót przy pełni księżyca...

Na szczęście powyższe zdjęcie było pozowane, ale naprawdę to miejsce jest niebezpieczne i powinno być jakoś oznaczone...

Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Środa, 18 września 2013, temperatura: 15.0
dystans: 15.01 (1.37) km, czas jazdy:

Tu i tam...

Mija lato i po ścieżkach jeździ się coraz lepiej...

Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Sobota, 14 września 2013, temperatura: 16.0
dystans: 127.00 (0.37) km, czas jazdy:

Tu i tam...

Rano Parkrun Gdynia, bieg bez historii, bo wszyscy najszybsi wybierali się tego dnia na Westerplatte, nie miałem kogo gonić, sam musiałem sobie wymyślić tempo. 5 km w bardzo przeciętnym czasie 19:12. + dojazdy rowerem w obie strony (37 km)

Po południu równe 90 km w niecałe 3 godziny (z przyczepką), po drodze robiąc drobne zakupy.

Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Piątek, 13 września 2013, temperatura:
dystans: 8.37 (0.00) km, czas jazdy:

Po składniki do sushi

Będę kręcił...

Filmik z ostatniej przejażdżki po Kaszubach z Djablicą :)

Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)