Po raz kolejny chciałbym szczerze podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do wygrania i zrealizowania mojego projektu Dookoła Europy z Idee Kaffee, głosującym na mnie, wspierającym mnie, wytrzymującym moje zmiany koncepcji, pomagającym w przygotowaniach i w trakcie wyjazdu, wszystkim, którzy mnie gościli na trasie lub po prostu się uśmiechali, firmie Idee Kaffee za zorganizowanie tak ciekawego konkursu, studiu zdrowia i urody Marrakesh za profesjonalną depilację i innym, o których zdarzyło mi się pominąć...

Właśnie dobiegła końca druga edycja Idee Kaffee Challenge. Decyzją internautów, jak i jury wygrał Bartosz Mazerski, który postanowił pobiec w maratonie na Antaktydzie. Gratulacje! :)
Planowany start: marzec 2014... szczegóły na stronie konkursu

Piątek, 11 grudnia 2009, temperatura:
dystans: 17.17 (0.00) km, czas jazdy:

Stripteasse przy Operze Bałtyckiej :P

Najpierw do pracy i z powrotem, a następnie przymierzyć koszulkę T-Mobile przy Operze. Niestety Topol się mylił, rozmiar 7 to nie L.

Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Czwartek, 10 grudnia 2009, temperatura: 0.0
dystans: 10.10 (0.01) km, czas jazdy:

Na wczasy po pracy...

Rano do pracy z buta (mam nadzieję, że ostatni raz w tym roku).
Po pracy montaż karbonowego widelca i nowego mostka w góralu...
... no i jazda testowa :)

Najpierw po telefon (skleroza nie boli) do pracy...
... czyli, Świąteczne Światełka, cz. 1

Rower po części przemian... przed nim jeszcze kilka poprawek.

WCZASY !!! :P

Hmm... chyba mam zjechane klocki w przednim hamulcu :P

Przy okazji przetestowałem nową bluzę rowerową...

Linkuj | Komentuj | Komentarze(8)

Czwartek, 3 grudnia 2009, temperatura: 0.0
dystans: 8.88 (0.00) km, czas jazdy:

Poprawianie humoru ludziom :)

Miałem jechać do znajomych na gościnę, ale złapałem gumę na Hallera i do domu wróciłem z buta, co udokumentowałem zdjęciem.

Najlepiej na mnie reagowały młode pary z dzieckiem (wózkiem), a najgorzej ludzie starsi - ponuracy.

Linkuj | Komentuj | Komentarze(10)

Wtorek, 1 grudnia 2009, temperatura: -99.0
dystans: 0.00 (0.00) km, czas jazdy:

rogi...

grafik na grudzień
1-4 - chorobowe
5-8 - wolne
9-11 - od 7 do 19
12 - od 13 do 21
13 - wolne
14-16 - od 7 do 19
17 - wolne
18 - od 7 do 19
19 - od 13 do 21
20-21 - wolne
22 - od 15 do 21
23 - wolne
24 - od 16 do 22 :/
25 - od 10 do 22
26-27 - wolne
28 - od 7 do 19
29 - wolne
30 - od 7 do 19
31 - od 15 do 21 :/

1 stycznia 2010 - od 7 do 19 :/

Linkuj | Komentuj | Komentarze(5)

Środa, 4 listopada 2009, temperatura: 0.0
dystans: 12.37 (4.00) km, czas jazdy:

Do "pracy" i z powrotem

Pierwszy śnieg po lecie...

Linkuj | Komentuj | Komentarze(9)

Wtorek, 3 listopada 2009, temperatura:
dystans: 10.00 (0.37) km, czas jazdy:

Do "pracy" i z powrotem

Standardowo...

Linkuj | Komentuj | Komentarze(6)

Niedziela, 1 listopada 2009, temperatura:
dystans: 11.37 (0.00) km, czas jazdy:

Do "pracy" i z powrotem

Podaję grafik na listopad, chociaż bardzo dużo może tu się jeszcze zmienić... 5 listopada mam iść do szpitala na operację, ale... nic nie wiadomo, czeski film, a do ego NFZ nie ma kasy na operację planowaną od czerwca.

Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

Sobota, 31 października 2009, temperatura: 4.0
dystans: 145.37 (81.00) km, czas jazdy: 06:50

Przejażdżka z GPS'em

Po 11 w kierunku Wrzeszcza kupić zęby wampira, ale już nie mają...
Przez TPK w kierunku Złotej Karczmy, gdzie wbijam się na Szlak Wzgórz Szymbarskich.
Foto ze szlaku:

Ze szlaku, kierując sie GPS'em odbijam na końcu Jeziora Łapińskiego...

Początkowo nie jest zbyt różowo...

Ale w końcu trafiam na bardzo przyjemna szutrówkę do Egiertowa :)

Nie chcą jechać szosą, lawiruję między drzewkami po nieużytkach miejscami mocno zakrzaczonych.... raz o mało nie pozbawiły mnie tylnej przerzutki...

Dobrze, że nie mam hamulców typu v-break :)

Przypadkiem natrafiam na taką oto miejscówkę:

Przed 16 zajeżdżam do wujka w Somoninie i się rozmrażam.
Do domu przez Wyczechowo, Przyjaźń i Otomino wracam w niecałe 2 godziny... noga dobre zapodaje, a stopom nawet chłodno nie było.

Zajechałem na około 40 minut do domu i zaraz wyrwałem w kierunku Starego Miasta na nocny rajd RwM.

Pojechałem z nimi (ponad 20 osób) w pobliże Otomina i zawróciłem do domu, po drodze zahaczając o cmentarz...

Linkuj | Komentuj | Komentarze(5)

Piątek, 30 października 2009, temperatura:
dystans: 37.37 (2.00) km, czas jazdy:

Ostrokołowa ustawka w Gdańsku

Ustawka przy Gdańskim Molo... kolorowo,do kompletu było jeszcze moje białe OK...

Ostry shopping ;)

Zawody na najdłuższego skida...

Stójka...

Miasto jest nasze ;-)

Koty...

Przesłaniem niech będzie archiwalny artykuł traktujący o wynalezieniu wolnobiegu i komentarz eksperta z tamtych czasów, że "ten wynalazek raczej sie nie przyjmie"... no i chyba miał rację, bo na 5 rowerów żaden nie miał dziś wolno biegu :)

Linkuj | Komentuj | Komentarze(7)

Piątek, 30 października 2009, temperatura:
dystans: 9.60 (0.37) km, czas jazdy: 00:22

Do "pracy" i z powrotem

Jesienne liście

Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)