Po raz kolejny chciałbym szczerze podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do wygrania i zrealizowania mojego projektu Dookoła Europy z Idee Kaffee, głosującym na mnie, wspierającym mnie, wytrzymującym moje zmiany koncepcji, pomagającym w przygotowaniach i w trakcie wyjazdu, wszystkim, którzy mnie gościli na trasie lub po prostu się uśmiechali, firmie Idee Kaffee za zorganizowanie tak ciekawego konkursu, studiu zdrowia i urody Marrakesh za profesjonalną depilację i innym, o których zdarzyło mi się pominąć...

Właśnie dobiegła końca druga edycja Idee Kaffee Challenge. Decyzją internautów, jak i jury wygrał Bartosz Mazerski, który postanowił pobiec w maratonie na Antaktydzie. Gratulacje! :)
Planowany start: marzec 2014... szczegóły na stronie konkursu

Niedziela, 14 czerwca 2009, temperatura: 17.0
dystans: 150.00 (8.00) km, czas jazdy:

Przejazd Rowerowy w Gdańsku

Wielki Przejazd Rowerowy

(na razie tylko fotki, później myślę dorzuć opisy i więcej fotek)

Piknik :)

Smacznego! ;)

Straszę na Reja :P
(nie wiedziałem, że jeszcze raz tutaj zawitam za 2 godziny z bratem)

C.D.N. ... i hope ;)

Linkuj | Komentuj | Komentarze(8)

K O M E N T A R Z E

mjolnir - 14:06 środa, 17 czerwca 2009 | linkuj

O! Nawet ja się załapałem na drugim zdjęciu:)

ikov - 22:30 poniedziałek, 15 czerwca 2009 | linkuj

Prędkości w drodze powrotnej? Pojechałem przepisowo ścieżkami - można to pokrótce nazwać STOP'n'GO, z naciskiem na słowo stop; przez sam Gdańsk cały peleton już chyba szybciej jechał niż ja na powrocie :) A później już w miarę, szczególnie że momentami zawiało w plecy.

agalu - 21:40 poniedziałek, 15 czerwca 2009 | linkuj

dzięki za odpowiedz na moim blogu. Na Targu Węglowym widziałam ciebie, ale nie miałam jak podjechać, byłam zablokowana he he. A co do tej prędkości: widziałam ciebie jak wyprzedzałeś cały peleton z dużą prędkością - pewno żeby znaleźć dobre miejsce do robienia zdjęć.
PS: koszulka BS fajnie się prezentuje :)

flash - 18:24 poniedziałek, 15 czerwca 2009 | linkuj

agalu odpowiedziałem Ci na Twoim blogu :)
Zobaczę, może na jakieś zdjęcie się załapałaś :)
Aaaa na Targu Węglowym to ponad godzinę zamulałem:P

ikov miło było poznać... jak tam prędkości w drodze powrotnej? :)

griszaGDA,trzeba było zrobić zdjęcie tej mojej nogi, byłem przekonany, że przy tej prędkości kręcenia nie mamowy o jakiejś muskulaturze... już prędzej spodziewałbym się wyrwać korbę z suportu... aaaaallee nie, suport jest nowy i sprawny... bo nowy ;)
Słusznie prawisz, żadnego bata z sobą nie miałem :)

griszaGDA - 15:55 poniedziałek, 15 czerwca 2009 | linkuj

....Ty to masz dynamit w nogach, aha bylem świadkiem jak Flash na zjeździe mielił na z prędkością ok 48km/h na OK ( dla nie wtajemniczonych OK to rower z 1 przełożeniem bez wolno biegu.)

ikov - 11:52 poniedziałek, 15 czerwca 2009 | linkuj

Miło było poznać i pogadać - i nawet nas z bratem ustrzeliłeś na jednej fotce :)

agalu - 08:15 poniedziałek, 15 czerwca 2009 | linkuj

Witam, też byłam na tym przejeździe, widziałam ciebie ale bardzo szybko się przemieszczałeś i nie miałam jak do ciebie podjechać.
Piękna pogoda dopisała, byłam bardzo mile zaskoczona ilością rowerzystów, niestety na pikniku nie mogłam już zostać.
Pozdrawiam.

brachol :) - 03:34 poniedziałek, 15 czerwca 2009 | linkuj

za 2 godziny z bratem ,a nie batem :)))

Komentuj